![]() |
https://photos.app.goo.gl/RccusM3Ndp3MKO9j1 |
https://photos.app.goo.gl/3xTl68jeSoYtB82j1 |
Tak Ray
relacjonował swoje wrażenia z naszego pierwszego spotkania i w taki sposób rozpoczęłam wizytę u rodziny moich tarnowskich przyjaciół. Splot rozmaitych okoliczności sprawił, że nie mogłam zapowiedzieć się wcześniej, ale moi gospodarze pomimo to otworzyli swoje drzwi z szerokim welcom i sprawili, że spędziłam w ich domu pod Los Angeles piękne chwile. Nie dość, że przyjęli pod swój dach to jeszcze zabrali mnie na piękną wycieczkę do San Diego, a po drodze pokazali miejsca, o których turyści nie wiedzą. Więc zobaczyłam trochę Kaliforni tej mniej turystycznej - bardzo pięknej i bardzo bogatej.
Małgosia i Ray – polsko – amerykańskie małżeństwo, dobrali się jak w korcu maku i sami też bardzo dużo podróżują – objechali Amerykę kilka razy i znają ją od każdej strony swiata. Skorzystałam na tym bo zaopatrzyli mnie w mnóstwo wskazówek i nakazali zobaczyć miejsca, których brakowało w mojej trasie. Bardzo, bardzo dziękuję! Mam nadzieję, ze życie tak pokieruje naszymi losami, ze uda mi się otworzyć przed nimi drzwi mojego domu. I nie przeszkodzi mi jeśli będą bez auta i walizki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz