sobota, 22 października 2022

Notatnik 61 podróżniczy

https://photos.app.goo.gl/MWisGqqHX9bNLrDR9 

19.10.2022. Concepcion, Boliwia, przed południem na plebanii u księdza Tomasza

Książki o podróżach w gruncie rzeczy są książkami o sobie samym. 
To raczej truizm, ale jeden z tych, co do których mamy empiryczne wątpliwości. Innymi słowy - dopóki sami się nie przekonamy, mamy złudzenia. Co do czego?
Ano do tego, że może jednak nam się uda coś przekazać, opisać „tak, jak jest”, może przed czymś przestrzec lub do czegoś zachęcić.
To jest constant, taka podróżnicza refleksja, i nie ma dnia żeby, bądź explicite, bądź something like this, głowy nie nachodziła. Ale czasem pojawia się jako ta wisienka na podróżniczym torcie i jest nie do zignorowania. Tak, jak wczorajsza wizyta Felka.

sobota, 15 października 2022

Notatnik 60 podróżniczy

 15.10.2022. Buenavista, u wrót Amboro

Zbliżał się weekend i Santa Cruz hotelowo zrobiło się bardzo drogie. 
Santa Cruz jest największym miastem Boliwii, podobno bardzo ładnym i trzeba tam pojechać chociażby na jeden dzień.
(zabawne - Boliwia to kraj, który turyści, jeżeli się w ogóle tu pojawiają, reklamują jako raj dla lubiących przyrodę. Jestem w Boliwii od trzech tygodni i spaceruję przede wszystkim po miastach, w których nota bene czuję się znakomicie)
Ale bardziej niż Santa Cruz interesuje nas Park Narodowy Amboro - ogromny, po części jeszcze nieodkryty, więc bardzo dziki,

czwartek, 13 października 2022

Notatnik 59 podróżniczy

https://photos.app.goo.gl/ba5e7AmyxqgYHPRY6

https://photos.app.goo.gl/YVsQQaJh1rFuUAYv8

https://photos.app.goo.gl/ZBdjmYDjpUbCp4VV9

 https://photos.app.goo.gl/pKn6gHN6tQASsSdD7


29.09.2022. La Paz, przed południem, hostel „Green house”

Martwię się uszkodzeniem NS2. Tak bardzo, że chociaż wczoraj nastawiałam się na wieczorne pisanie, to w rezultacie poczytałam chwilę i poszłam spać. Martwię się tymi groźbami ataku nuklearnego na Poznań. Wszystko z oddali brzmi groźnie. Dziś co prawda wczorajszy strach przybladł, ale to wcale nie znaczy, że powód się zdezaktualizował. Pamiętam dzień wybuchu wojny na Ukrainie. To było w Gwatemali

Azja 7

  18.04.24. Amman, Jordania https://photos.app.goo.gl/FDR6dJaEBJx3bizk9 https://photos.app.goo.gl/cCUZk5AUfXQjW2ve7 https://photos.app.goo.g...